Alkomat w samochodzie. Czy to dobry pomysł?

Już niejeden kierowca zastanawiał się nad posiadaniem własnego alkomatu, który będzie przechowywany w samochodzie. jednak kiedy przychodzi do zakupu, pojawiają się wątpliwości i często ten pomysł odraczany jest lub całkowicie zapominany. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest często wysoka cena i konieczność kalibracji, która także kosztuje. Czy słusznie powinniśmy posiadać w samochodach alkomat i czy słusznie szybko rezygnujemy z tego pomysłu? Rozważania te będą tematem niniejszego artykułu.

Samochód w samochodzie to bezpieczeństwo

Często mawia się bezpieczeństwo przede wszystkim. Często o tym zapominamy. Mawia się też, że na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać. To tyle w teorii, a w praktyce bywa różnie.

Po co nam właściwie alkomat w samochodzie?

Każdy kierowca prędzej czy później wsiada do samochodu z brakiem 100% pewności czy jego stan pozwala na prowadzenie. Chodzi o to, że spożywając jednego wieczora alkohol może uniemożliwić prowadzenie samochodu kolejnego dnia, gdyż alkohol cały czas może być obecny we krwi. Wówczas przy kontroli możemy mieć niemałe problemy, jeśli alkomat policyjny wykaże więcej niż 0,2‰. Alkomat w samochodzie daje tę pewność, że przed każdą jazdą możemy sprawdzić czy alkohol dzień po mocno zakrapianej imprezie dalej w nas siedzi. Zaleca się używanie takiego alkomatu przed każdą jazdą. Czasami kierowcy spożywają też alkohol do obiadu, np. lampkę wina czy piwo. następnie odczekują dwie lub trzy godziny i wsiadają za kółko. Niestety jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ alkohol nie ulatnia się z organizmu tak szybko. Właśnie godzinę lub dwie po spożyciu może występować w naszym krwiobiegu w stężeniu maksymalnym. Czas oczekiwania powinien być dłuższy, a jeśli nie masz pewności jak długi, wówczas musisz posiadać alkomat, aby przetestować swój stan przed rozpoczęciem jazdy.

Posiadanie alkomatu to także obowiązki

No i niestety tutaj natrafiamy na problem, ponieważ mało kto chce chodzić z alkomatem do serwisu na kalibrację, skoro wydaje na niego tyle pieniędzy. No niestety, ale każde, nawet najbardziej dokładne urządzenia pomiarowe wymagają kalibracji, taka już jest ich natura. To co jaki czas trzeba będzie serwisować alkomat zależny od urządzenia i jakości sensora. Jeżeli zależy nam na ograniczeniu kalibracji do minimum, wybierzmy taki alkomat, który w danym budżecie będzie zapewnił nam dobrą pracę przez dłuższy czas. Dane te powinien posiadać sprzedawca. Zawsze można także odnaleźć instrukcję obsługi urządzenia na stronie producenta. Jeżeli zatem już podjęliśmy decyzję o zakupie alkomatu, bez względu na to ile wydamy, kalibracja będzie wpisana w jego wykorzystywanie i użytkowanie.

Zaporowa cena? Niekoniecznie

Alkomaty nie są tanimi urządzeniami, ale podstawowe modele do użytku osobistego mogą mieć naprawdę przystępną cenę. Jeśli chcesz mieć dobry sprzęt, dokładny i powtarzalny, zainwestuj przynajmniej 250 – 300 zł w urządzenie znanej marki. Urządzenia od nieznanych producentów lub wycenione na mniej niż 200 zł będą raczej alkomatopodobnymi przedmiotami, które niewiele mają wspólnego z prawdziwym alkomatem. Wybierzmy model wyposażony w sensor elektrochemiczny, który będzie odpowiadał potrzebom przeciętnego użytkownika, ale także wymagającego. 300 zł nie jest wydatkiem bardzo dużym, a w okolicach tej ceny dostaniemy takie urządzenia jak alkomat AlcoSafe S4, Alco Force Evo, Promiler AL 7010, BACscan F-30, AlcoFind PRO-X-3 czy Alcolife F2. Są to popularne, markowe urządzenia oferujące podstawową użyteczność. Są dobre, solidne i precyzyjne, spokojnie wystarczą do badania trzeźwości kierowców. Co prawda nie są to urządzenia, których wyniki mogłyby posłużyć jako dowód w sądzie, jednakże sensory w nich wykorzystane są sprawdzonymi elementami, na których można oprzeć swoje bezpieczeństwo.